Sprzedaż VRG w trzecim kwartale 2024 r. wyniosła 311,5 mln zł (+4,8 proc. q/q), przy zysku netto w wysokości 10,1 mln zł (w porównaniu z 0,9 mln zł w 3Q23, dzięki korzystnemu r/r saldu działalności finansowej).
Jednocześnie grupa odnotowała nieznaczny (-0,6 proc.) spadek marży brutto, która wyniosła 53,6 proc.. Po 9 miesiącach br. sprzedaż VRG była o 3,5 proc. wyższa niż rok wcześniej i miała wartość 930,5 mln zł. Zysk netto w tym czasie wyniósł 40,6 mln zł, co oznacza spadek o 21,7 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Przyczyniły się do tego m.in. różnice kursowe i wyższe koszty obsługi długu, a przede wszystkim duża dynamika kosztów, za którymi nie nadąża wzrost sprzedaży.
Zmiany, które przynoszą korzyści
Wyniki VRG wskazują na stabilizację korzystnych dynamik w części odzieżowej na przestrzeni całego roku. W okresie lipiec – wrzesień zysk brutto na sprzedaży segmentu odzieżowego wyniósł 72,9 mln zł (+1,9 proc. r/r.). Do tego wyniku przyczyniło się przede wszystkim skuteczne wprowadzenie do sprzedaży kolekcji jesień-zima, w tym zwłaszcza dobra oferta okryć wierzchnich. Zysk brutto na sprzedaży segmentu jubilerskiego wyniósł 94,1 mln PLN (+5,1 proc. r/r). Oba segmenty notowały stabilny poziom marży: segment odzieżowy (-0,6 proc. r/r), segment jubilerski (-0,5 proc. r/r), ze względu na większy udział produktów rabatowanych w sprzedaży w okresie wakacyjnym.
– Widzimy, iż zmiany w segmencie odzieżowym przynoszą korzyści. Lepszy pod kątem jakości, jak i wzorów produkt, zgodny z DNA poszczególnych marek, zaowocował dobrą sprzedażą we wrześniu w momencie wejścia do sklepów oferty jesień – zima. W okresie letnich wyprzedaży dobrze radziła sobie także Wólczanka i Bytom. Wciąż bardzo dużym wyzwaniem są rosnące koszty, które dynamizują szybciej niż sprzedaż. Pierwsze rezultaty działań nakierowanych na poprawę efektywności widać w marce Wólczanka – komentuje Mateusz Kolański, prezes zarządu VRG.
Inwestycje w kanał online
Jak podkreśla Mateusz Kolański, dane sprzedażowe za trzeci kwartał świadczą też o pozytywnych efektach inwestycji Grupy w kanał online. – Połączenie zapasów on-line i off-line znacząco wsparło sezonowe wyprzedaże w e-commerce marek odzieżowych. Do tego dochodzą efekty licznych większych i mniejszych usprawnień, dokonywanych sukcesywnie przez nasz zespół e-commerce, a przekładających się na coraz lepszy UX, rosnącą funkcjonalność stron i skrócenie ścieżki zakupu – podkreśla Prezes.
Efekt to 14,0 proc. udział on-line w przychodach Grupy we wrześniu, przy aż 41,7 proc. wzroście sprzedaży w e-sklepach w tym miesiącu w porównaniu z rokiem poprzednim. Grupa zapowiada dalsze inwestycje w ten kanał. W październiku VRG zakończyło wdrożenie nowego narzędzia z obszaru marketing automation, czego efektem będzie m.in. personalizacja bramki rekomendacji w kanale internetowym Vistuli, Bytomia i Wólczanki.
Wyniki poszczególnych marek
W.KRUK wypracował w okresie od lipca do września br. 179,7 mln zł sprzedaży detalicznej (+6,2 proc. q/q), przy dwucyfrowym wzroście sprzedaży biżuterii złotej i srebrnej oraz płaskiej sprzedaży zegarków. Ta zmiana miksu sprzedażowego nie miała istotnego wpływu na poziom marży, która pozostaje stabilna na poziomie 52,5 proc.. Co ważne, segment jubilerski notował istotny wzrost sprzedaży w kanale online – aż o 30,3 proc.. Marka planuje dalsze inwestycje w ten kanał. W offline W.KRUK skupia się przede wszystkim na rozwoju sieci na Węgrzech, gdzie w perspektywie kolejnych 12 miesięcy planuje dalszy rozwój kanału stacjonarnego.
Spośród marek odzieżowych największe zmiany w trzecim kwartale miały miejsce w Wólczance. Jest ona od początku roku w procesie transformacji – od oferty total look, do specjalizacji na koszulach. Wszystkie duże salony marki zostały zamknięte. Marka operuje w tej chwili w sieci mniejszych, wyspecjalizowanych butików koszulowych, gdzie klient może znaleźć również t-shirty, polo i swetry, a także akcesoria. Skutkiem tych zmian jest znaczący wzrost efektywności Wólczanki. Marka wykazała w 3Q24 dynamiczny wzrost przychodów (+20,7 proc.), przy 49 proc. udziale sprzedaży online (+13 pp. r/r) i dwucyfrowych wzrostach sprzedaży na m2 (+53,7 proc.). Co warto odnotować, pokazała też lekko wyższą marżę brutto na sprzedaży (+0,5pp.) i w konsekwencji poprawiła wynik na poziomie EBIT sklepów.
Wzrosty sprzedaży online (+24,8 proc.) odnotowała Vistula, największa marka w portfolio odzieżowym VRG. Pierwsze zmiany w strategii produktowej marki nakierowane na jakościową kolekcję męską i damską, zgodną z DNA marki, stawiającej na nowoczesność zbilansowaną elegancją, klienci mogli zauważyć wraz z wyminą sezonową we wrześniu. Marka zwiększyła sprzedaż ma m2 (+3 proc.) i marżę brutto (+1,3 proc.), niezależnie od wzrostu udziału sprzedaży online. Przychody marki spadły w 3Q23 o 2,2 proc., głównie za sprawą niższej sprzedaży w sieci franczyzowej. W sumie sprzedaż Vistuli wyniosła 50,7 mln zł, przy wzroście marży brutto o 1,3 pp. (do 56,6 proc.), co przekłada się na gorszą rentowność marki i wymaga większego zaangażowania w budowanie sprzedaży z m2 oraz kontrolę kosztów w kolejnych okresach.
Wyniki Bytomia wskazują na dobry odbiór i strukturę kolekcji oraz zatowarowanie sklepów. Przychody marki w 3Q23 wzrosły o 7,5 proc. i wniosły 41,9 mln zł, przy stabilnej wysokiej marży brutto (58,6 proc.). Od strony wizerunkowej marka koncentruje się na przekazie w duchu dyskretnej elegancji, podkreślając tradycję i jakość oraz wartości. Ta strategia produktowa i marketingowa, znajduje coraz większe uznanie w oczach klientów i będzie dla tej marki kontynuowana.
Deni Cler odnotowała spadek sprzedaży r/r, przy przychodach na poziomie 11,8 mln zł (-4,8 proc.). Jednocześnie marka wypracowała najwyższą w Grupie marżę brutto na sprzedaży (60,8 proc.). W perspektywie 2025 roku VRG rozważa sprzedaż marki. Z jednej strony ma to zapewnić Grupie dodatkowe środki na inwestycje w rozwój, z drugiej pozwolić Deni Cler kontynuować obecny model butikowej marki premium.
– Deni Cler notuje stabilne wyniki w ostatnich sezonach, jednak w ocenie Zarządu VRG S.A. butikowy charakter tej marki nie pasuje do specyfiki grupy VRG S.A., której głównym zadaniem jest rozwój marek Vistula, Bytom i Wólczanka adresowanych do szerokiego grona klientów w średnim i wyższym segmencie cenowym, obejmującym również ofertę dla kobiet, która będzie rozwijana w marce Vistula i Wólczanka oraz rozwoju spółki W.KRUK S.A. Dlatego zaczęliśmy poszukiwać dla Deni Cler inwestora, który będzie w stanie lepiej wspierać jej potencjał – komentuje Mateusz Kolański.
Na koniec trzeciego kwartału powierzchnia grupy wyniosła 50,5 tys. m2, o 3,9 proc. mniej r/r., głównie w wyniku zamknięć dużych sklepów Wólczanki. Do końca roku inwestycje w rozwój sieci będą dotyczyć przede wszystkim segmentu jubilerskiego, gdzie planowane są otwarcia w mniejszych ośrodkach w Polsce oraz kolejne na Węgrzech. Na koniec kwartału W.KRUK miał w tym kraju 8 salonów o łącznej powierzchni 0,7 tys. m2.