Najnowszy pakiet amerykańskich sankcji wymierzony w rosyjskich producentów ropy i tzw. flotę cieni może znacząco zakłócić rosyjskie łańcuchy dostaw i dystrybucji ropy naftowej – oceniła w środę Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE) w swoim comiesięcznym raporcie na temat rynku ropy.
Agencja z siedzibą w Paryżu utrzymała swoje prognozy podaży dla Rosji i Iranu na stałym poziomie.
– Choć (zatwierdzone w ubiegłym tygodniu sankcje) są szerokie, pełny ich wpływ na rynek ropy naftowej i rosyjskie dostawy jest niepewny – uważa MAE.
Gazprom traci przez sankcje
Amerykańskimi sankcjami objęte zostały m.in. Gazprom Nieft i Surgutnieftiegaz, instytucje finansowe i ubezpieczeniowe zaangażowane w obsługę transakcji ropy i gazu oraz ponad 160 statków należących do floty cieni, jednostek przewożących wbrew zakazom rosyjską ropę. Zdaniem agencji statki te przewiozły w ubiegłym roku około 25 procent rosyjskiej ropy eksportowanej drogą morską.
MAE twierdzi, iż w początkach miesiąca zaostrzenie sankcji i chłodniejsze temperatury na półkuli północnej spowodowały wzrost cen ropy powyżej 80 dolarów za baryłkę.
Biznes Alert / PAP
Unia w rocznicę inwazji na Ukrainę przyjmie nowe sankcje. Na celowniku jest m.in. rosyjskie aluminium