9 miesięcy temu
W ubiegłym tygodniu na MATIF rzepak odnotował spadki. Jednak w poniedziałek nastąpiło lekkie odbicie notowań. Jaka jest cena rzepaku w tej chwili? Czy cena rzepaku wzrośnie?
Miniony tydzień upłynął pod znakiem spadków notowań na MATIF. Rzepak (kontrakt z dostawą w lutym 2024) zamknął piątkową sesję ceną 431,00 EUR/t. W skali tygodnia to strata rzędu -10,50 EUR/t. Jednakże wraz z początkiem nowego tygodnia (18.12.2023) ceny rzepaku lekko odbiły. Czym są spowodowane te wahania cenowe? Jakie ceny rzepaku prognozują analitycy?
Ile kosztuje rzepak na giełdzie MATIF?
Poniedziałek (18 grudnia) na MATIF zakończył się pozytywnie. Albowiem rzepak podrożał w stosunku do piątkowej sesji o 1,75 EUR/t. Tym samym aktualna cena rzepaku na MATIF wynosi 432,75 EUR/t. Wciąż jeszcze ma sporo do odrobienia w stosunku do notowań sprzed tygodnia. Przypomnijmy, 11 grudnia cena rzepaku na MATIF wyniosła 445,75 EUR/t. Pomimo wahań, od przeszło dwóch miesięcy kontrakty terminowe na luty 2024 utrzymują się na poziomie od 421 do 452 EUR/t. To dość nisko, zważywszy na poziomy osiągane latem, kiedy to na MATIF rzepak przekraczał choćby wartość 500 EUR/t.
Dlaczego na MATIF rzepak nie drożeje?
Ceny rzepaku na paryskiej giełdzie są pod presją kilku czynników. Z jednej strony mamy w tej chwili do czynienia z mocnym kursem euro. To zaś powoduje, iż rzepak europejski traci na konkurencyjności na rynkach światowych. Po drugie według najnowszych prognoz Francja w 2024 roku zbierze o 5% więcej rzepaku rok do roku oraz aż o 17,3% więcej wobec średniej pięcioletniej. Takie szacunki przy zaspokojonej globalnej podaży nie sprzyjają podwyżkom cen rzepaku.
W ostatnich miesiącach na MATIF ceny rzepaku utrzymują się na poziomie poniżej 450 EUR/t
fot. zrzut ekranu / KAACK
Cenom rzepaku nie pomagają również spodziewane dobre zbiory soi w Brazylii oraz silny eksport tych nasion z USA, odnotowany w ubiegłym tygodniu. Niestety, wzmożony popyt na oleiste obserwujemy głównie na rynku USA, czemu sprzyja osłabienie dolara amerykańskiego. Tym samym kontrakty terminowe na soję wzrosły na giełdzie w Chicago o 0,9% w skali tygodnia, osiągając poziom 483,68 USD/t.
Odwrotną tendencję obserwujemy na rynku kanadyjskim. Tam bowiem, podobnie jak na MATIF, rzepak spadł do 645,4 CAD/t (-2,2% w ciągu tygodnia). I właśnie ta tendencja, obserwowana na giełdzie w Winnipeg, najbliżej odpowiada reakcjom rynku europejskiego. Utrzymujące się na niskim poziomie ceny rzepaku to również reakcja na odnotowywany w ostatnich miesiącach spadek cen ropy naftowej.
Czy cena rzepaku pójdzie w górę?
Analitycy spodziewają się wyraźnej odbudowy globalnych zapasów roślin oleistych. Według USDA światowe ich zużycie wyniesie 645,1 mln t w okresie 2023/2024, czyli o 3,5 proc. więcej niż w okresie 2022/2023. Jednocześnie oczekuje się, iż wzrosną światowe zapasy roślin oleistych do 131,7 mln t, czyli o ponad 11 mln t więcej r/r. Spadną natomiast światowe zapasy rzepaku d
Według analityków Credit Agricole ceny rzepaku pod koniec 2023 r. delikatnie wzrosną i trend ten będzie kontynuowany w 2024 roku
fot. zrzut ekranu / Credit Agricole
o 7,4 mln ton (-5,9 proc. r/r) przy jednoczesnym zwiększeniu zużyciu tego produktu do 86,3 mln t (+1,2 proc. r/r). Tym samym na rynku rzepaku należy spodziewać się pogorszenia sytuacji popytowo-podażowej.
Mimo tego analitycy Credit Agricolé nie prognozują wyraźnego wzrostu cen rzepaku. Albowiem obniżone zapasy rzepaku zrównoważy odbudowa światowych zapasów pozostałych roślin oleistych. Dotyczy to zwłaszcza soi i słonecznika. W związku z tym na MATIF, ale i rynku krajowym, rzepak powinien obrać delikatny trend zwyżkowy.
W kwartalniku Agromapa czytamy: Prognozujemy, iż na koniec 2023 r. wyniosą one ok. 1930 zł/t i ok. 2300 zł/t na koniec 2024 r. Głównymi czynnikami ryzyka dla naszej prognozy jest kształtowanie się warunków agrometeorologicznych wśród kluczowych producentów roślin oleistych.
Źródło: KAACK, AHDB, e-WGT, Credit Agricolé
