Nasi południowi sąsiedzi cenią sobie zakupy spożywcze w Polsce. Przyczyną masowego przekraczania granicy nie jest już tylko chęć kupna tańszych, w porównaniu do cen po czeskiej stronie, papierosów czy masła. Teraz zagranicznych konsumentów zainteresował kolejny produkt, który w polskich sklepach, zwłaszcza podczas promocji, jest dostępny w dużo niższej cenie. Różnica w cenach może wynosić choćby kilkadziesiąt złotych.