Ograniczenie emisji CO2 w rolnictwie z dopłatą

8 miesięcy temu

Ograniczenie emisji CO2 może być osiągnięte przez rolników dzięki generowaniu i sprzedaży kredytów węglowych. Będą one stanowiły dodatkowy dochód w gospodarstwie. Kredyt węglowy to rodzaj certyfikatu, który symbolizuje ilość usuniętego CO2 z atmosfery. Dlatego przemysł rolno-spożywczy chcąc zredukować swój ślad węglowy, skupuje takie kredyty i dzięki temu redukuje swoje własne emisje.

Ograniczenie emisji CO2 jest możliwe dzięki zastosowaniu praktyk rolnictwa zrównoważonego. Wykorzystanie tego rodzaju agrobiznesu służy ochronie środowiska i klimatu. Ponadto służy rolnikom do poprawy opłacalności ich produkcji, a także do łatania dziur finansowych pojawiających się w trudnym dla rynku okresie. Dzieje się to w efekcie wprowadzania działań przyspieszających czas usunięcia CO2 z atmosfery i zamieniających go w materię organiczną lub w materiał roślinny.

Co zyskuje rolnik, który ograniczy emisję CO2?

Rolnik, który nawiąże współpracę z organizacjami lub firmami świadczącymi usługi w zakresie rolnictwa węglowego, może uzyskać dodatkowe płatności. Stanie się to dzięki zastosowaniu rzeczywistych praktyk ograniczających emisję dwutlenku węgla. Zaangażowanie w takie działania spowoduje generację certyfikatów węglowych. Doprowadzi także do poprawy jakości gleby, optymalizacji produkcji, a także do złagodzenia zmian klimatycznych.

Rolnik może też zyskać biorąc udział w obniżaniu polowych emisji CO2, lub realizując ekoschematy. Takie działania pozwalają mu na zyskanie atrakcyjności pośród kontrahentów skupujących jego towar. W dobie mody na ekologię i troskę o klimat to istotny atut w ręku producenta rolnego.

Program węglowy — zasady współpracy

Gospodarz, który chce przystąpić do programu węglowego, musi zgłosić się do firmy współpracującej. Przeprowadzi ona wstępny audyt węglowy i zaproponuje wdrożenie kolejnych działań ograniczających emisję CO2. Następny krok to zarejestrowanie wprowadzonych zmian w dedykowanym do tego oprogramowaniu. zwykle po kilku latach zostanie przeprowadzony audyt końcowy, który polega na zbadaniu poziomu węgla zgromadzonego w gruncie. Na tej podstawie zostanie wyliczony kredyt węglowy, który został wyprodukowany w danym gospodarstwie. Wartość takiego kredytu określa ilość ton usuniętego CO2 z atmosfery.

W bieżącym czasie w programie węglowym mogą wziąć udział jedynie gospodarstwa powyżej 50 ha użytków rolnych. Dzieje się tak z powodu większych korzyści ekonomicznych.

Ograniczenie emisji CO2 i rola torfowisk

Największym glebowym magazynem węgla są torfowiska. Jednak ich osuszanie powoduje wyzwalanie do atmosfery dużej ilości gazów cieplarnianych, w tym CO2. By zapobiegać takiemu działaniu, wystarczy podnieść poziom wód gruntowych w takich miejscach. Mogą na tym skorzystać właściciele ziem, na których znajdują się torfowiska. Dzięki temu mogą oni bowiem, dzięki montażu zastawek na rowach, ograniczyć uwalnianie gazów i sprzedać powstrzymane emisje.

Jednak montaż zastawek na rowach nie musi oznaczać zalewania łąk. Wystarczy poziom wód gruntowych podnosić stopniowo, maksymalnie do 10 cm poniżej powierzchni gruntu. Takie działanie pozwoli na użytkowanie i koszenie łąk w tradycyjny sposób, a to pozwoli na korzystanie z dopłat rolnych, środowiskowych i klimatycznych.

Właściciel torfowiska nie musi podejmować tych wszystkich działań samodzielnie. Wystarczy, iż zgłosi się do organizacji zajmującej się takimi projektami i wejdzie z nią we współpracę. Pozwoli mu to na czerpanie zysków i zdejmie z głowy sprzedaż wygenerowanych kredytów węglowych.

Przeczytaj także: Opłacalna uprawa w 2024 r. różnych roślin. Analiza kosztów

Źródło: LODR

Idź do oryginalnego materiału