Z danych Krajowego Rejestru Długów opublikowanych w marcu 2025 roku wynika, iż łączna kwota zadłużenia organizatorów turystyki, hotelarzy i restauratorów wynosi ponad 441 mln zł. To znaczny wzrost względem grudnia ubiegłego roku, kiedy zadłużenie firm gastronomicznych i hotelowych wynosiło 352 mln zł.
Najwięcej zaległości w gastronomii i hotelarstwie
W sektorze gastronomii i noclegów firmy mają w tej chwili do uregulowania 95 tys. niezapłaconych faktur na łączną kwotę 417 mln zł. Do tego dochodzi 24 mln zł zadłużenia po stronie biur podróży i agentów turystycznych.
Z raportu wynika, iż największe zaległości mają firmy z województwa mazowieckiego – 110 mln zł, co stanowi około 25 proc. całkowitego zadłużenia. Kolejne miejsca zajmują województwa: śląskie (50 mln zł) i dolnośląskie (46,5 mln zł). Najmniejsze zadłużenie odnotowano w województwach: podlaskim (6,7 mln zł), świętokrzyskim (7 mln zł) i lubuskim (9,3 mln zł).
Struktura dłużników
Wśród dłużników dominują jednoosobowe działalności gospodarcze – ponad 9,5 tys. firm tej formy prawnej ma do spłaty 251,6 mln zł. Z kolei spółki zadłużone są na 190 mln zł. Rekord zadłużenia należy do firmy z województwa dolnośląskiego, której zaległości wobec pięciu wierzycieli przekraczają 4 mln zł.
Średnie zadłużenie i regionalne różnice
Najwyższe średnie zadłużenie w branży HoReCa przypada na firmy z województwa opolskiego – 34 tys. zł na jednego dłużnika. W turystyce najwięcej, bo 185 tys. zł średnio, mają do oddania przedsiębiorcy z województwa lubuskiego.
Rzetelność płatnicza w branży
Według prezesa KRD Adama Łąckiego, rzetelność płatnicza firm HoReCa spada. w tej chwili 80 proc. firm z sektora uznaje się za wiarygodne płatniczo. Wśród hoteli i pensjonatów wskaźnik ten sięga 92 proc., natomiast w gastronomii wynosi 74 proc.