Nastroje na rynku pszenicy wciąż pozostają kiepskie, co odbija się na cenach w Paryżu. Cena kontraktu wrześniowego spadła w środę o 0,75 EUR/t do 207,5 EUR/t, wartości najniższej od 2,5 roku. Kontrakt majowy jest w tej chwili o 1,25 EUR/t droższy.
Pszenica w Paryżu po ostatnich spadkach jest coraz bardziej konkurencyjna na rynku. Dość wspomnieć, iż ukraińska pszenica z 11,5% kosztuje w tej chwili w przeliczeniu od 211 do 214 EUR/t. Znacznie tańsza jest z kolei pszenica amerykańska, która w Zatoce Meksykańskiej kosztuje 201-205 EUR/t.
Rzepak w kontrakcie na nowy zbiór zdrożał o 0,5 EUR/t do 470,75 EUR/t, wzrosła też cena soi w Chicago. Wzrastała też cena rzepaku na giełdzie w Winnipeg kończąc sesję na, w przeliczeniu, 434 EUR/t. Kontrakt listopadowy z kolei jest najdroższy od dwóch miesięcy. Wczoraj rosły także notowania oleju palmowego.
Choć prognozy zbiorów rzepaku przez cały czas są dobre, to coraz większe zagrożenie stanowi pogłębiająca się susza w Europie Środkowej. Zagrożone są również plony w Polsce. Cena kukurydzy spadła wczoraj o 0,75 EUR/t do 202,75 EUR/t.