10 miesięcy temu
Rośnie cena cukru na światowych rynkach. Notowane od początku października wzrosty są najwyższe od 12 lat. Co więcej, jeszcze nie widać ich końca.
Rośnie cena cukru, mimo tego iż w tym segmencie spodziewany jest wzrost produkcji. Jednak jeszcze większy może okazać się spodziewany deficyt. Jakie mogą być przyczyny tego zjawiska?
Jak bardzo rośnie cena cukru
Światowe ceny cukru rosną bardzo mocno od początku października. 7 listopada na londyńskiej giełdzie Agricultural Futures Exchange kontrakt na cukier biały na marzec 2024 roku wynosił nieco ponad 742 USD/t (700 EUR). Jednakże 25 października cena osiągnęła 747 USD. Był to najwyższy poziom dla marcowych kontraktów terminowych od sierpnia 2011 roku. Rosną również ceny cukru surowego, a ceny w okolicach 570–580 euro są również najwyższe od października 2011 roku.
Rekordowo niskie zbiory w Tajlandii
Jednym z powodów tego, iż rośnie cena cukru, jest możliwość spadku eksportu z Tajlandii, jednego z najważniejszych globalnych dostawców. Wszystko będzie zależało od popytu krajowego i warunków gospodarczych. Ceny cukru w Tajlandii znacznie wzrosły w ostatnich miesiącach. Przyczyna tego leży w spadku plonów trzciny cukrowej spowodowanego niskimi opadami deszczu. Jedna z tamtejszych organizacji szacuje produkcję cukru w okresie 2023/2024 na zaledwie 7 mln ton, czyli 36% mniej niż w ubiegłym roku. Jest to najniższy wynik od 17 lat. Jednocześnie spada areał upraw trzciny w tym kraju, ponieważ tajlandzcy rolnicy sadzą bardziej dochodowy maniok. Ponadto można spodziewać się tego, iż Indie ograniczą eksport cukru, także z powodu mniejszej produkcji na skutek suszy.
Rośnie popyt, a wraz z nim cena cukru
Ponadto organizacje branżowe przewidują znaczny niedobór produkcji cukru na całym świecie. Międzynarodowa Organizacja Cukru (ISO) mocno skorygowała swoją prognozę globalnej produkcji w latach 2023/2024. Szacuje ona, iż w okresie 2023/2024 na globalnym rynku deficyt cukru wyniesie ponad 2,118 mln ton. Jednakże 5 września Alvean, największy na świecie handlarz cukrem, oświadczył, iż spodziewa się światowego deficytu cukru choćby na poziomie 5,4 mln ton.
Produkcja w UE rośnie. A ceny?
Jednakże nie wszędzie jednakowo rośnie cena cukru. Zgodnie z krótkoterminową prognozą Komisji Europejskiej produkcja cukru w latach 2023/2024 może wynieść w UE 15,6 mln ton. Jest to o 7% więcej niż w ubiegłym roku.
Natomiast UE nie publikuje cen przetwarzania cukru białego w poszczególnych państwach członkowskich ze względu na ochronę danych. Dlatego wykorzystuje dane zgłoszone przez państwa członkowskie, aby przedstawić średnie ceny dla trzech regionów. Wynika z nich, iż średnia cena w październiku dla tzw. regionu 1 (Austria, Czechy, Dania, Finlandia, Węgry, Litwa, Polska, Szwecja, Słowacja, Dania) wyniosła 783 euro za tonę. Jest to spadek o 2% w porównaniu z poprzednim miesiącem. Średnia cena w regionie 2 (Francja, Niemcy, Holandia, Belgia) była znacznie wyższa i wyniosła 817 euro za tonę. Natomiast najwyższą średnią cenę odnotowano w regionie 3 (Bułgaria, Hiszpania, Grecja, Chorwacja, Włochy, Portugalia i Rumunia). Wyniosła ona 925 euro za tonę.
Rośnie cena cukru — jak długo?
Jednakże dalsze wzrosty cen cukru mogą być wstrzymane przez informacje z Brazylii. W tym sezonie można spodziewać się plonów na poziomie 40,9 mln ton zamiast prognozowanych 38,8 mln ton. W niektórych rejonach środkowej i południowej Brazylii w drugiej połowie września produkcja cukru wzrosła o +98% r/r do 3,364 mln ton.
Czy El Niño ponownie spowoduje kłopoty?
Dlaczego tak bardzo rośnie cena cukru? Ogromne obawy na rynku powoduje zjawisko pogodowe El Niño, które może zakłócić światową produkcję cukru. Mianowicie 8 czerwca Amerykańskie Centrum Prognoz Klimatycznych stwierdziło, iż temperatura powierzchni wody na równikowym Pacyfiku wzrosła o 0,5°C powyżej normy. Ponadto układ wiatrów zmienił się do tego stopnia, iż spełniły się kryteria El Niño. El Nino zwykle powoduje ulewne deszcze w Brazylii i suszę w Indiach. A to negatywnie wpływa na produkcję trzciny cukrowej. Ostatni raz zjawisko to spowodowało suszę w uprawach w Azji w latach 2015 i 2016, co wywołało gwałtowny wzrost cen.
Źródło: Agraragazat
