14 maja 2025 roku odbyło się kolejne spotkanie przedstawicieli Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego i plantatorów z rejonu Cukrowni Werbkowice z Ministrem Rolnictwa, Czesławem Siekierskim. Temat? Dramatyczna sytuacja na plantacjach buraka cukrowego spowodowana masowym żerowaniem szarka komośnika.
Szarek komośnik w natarciu!
Tegoroczne straty są rekordowe – w całym kraju przesiano już około 3 tysiące hektarów upraw, z czego aż 2 tysiące w samym rejonie Werbkowic. Rolnicy biją na alarm: żerowanie szarka osiągnęło niespotykaną dotąd skalę i wyrządza trwałe szkody ekonomiczne. Problem nie dotyczy już tylko południowo-wschodniej Polski – ogniska występują również w województwach mazowieckim, kujawsko-pomorskim i wielkopolskim.
– Szkodnik z roku na rok poszerza swój zasięg i staje się jednym z najgroźniejszych przeciwników w naszych uprawach – mówią plantatorzy. I podkreślają, iż dostępne metody ochrony są niewystarczające. Brakuje skutecznych środków chemicznych, systemów wczesnego ostrzegania i kompleksowego programu działań.
Szarek komośnik w natarciu! [USZKODZENIA, ZWALCZANIE]
Wielu rolników musiało zrezygnować z dalszych upraw
Plantatorzy domagają się:
- dopuszczenia nowych substancji czynnych do zwalczania szkodnika,
- rozwoju metod biologicznych i agrotechnicznych w walce z szarkiem,
- uruchomienia systemowego wsparcia finansowego dla gospodarstw dotkniętych stratami.
Straty są poważne – wielu rolników musiało zrezygnować z dalszych upraw, co może oznaczać problemy z zachowaniem ciągłości produkcji, a także zachwianie płynności finansowej gospodarstw.
Minister Siekierski zapowiedział analizę sytuacji i dalsze konsultacje z przedstawicielami branży. Plantatorzy jednak nie kryją rozczarowania: oczekują nie tylko deklaracji, ale przede wszystkim szybkich i konkretnych działań, które pozwolą ograniczyć skalę strat i zabezpieczyć przyszłość upraw buraka cukrowego w Polsce.
Sytuacja staje się krytyczna – bez wsparcia państwa walka z szarkiem komośnikiem może okazać się przegrana.
źródło: KZPBC