Truskawki dostarczane samolotem a europejska troska o klimat

Sezonowo czy przez cały rok?

Możemy promować sezonowość, możemy mówić o skracaniu łańcucha dostaw i korzyściach lokalnych zakupów. Bruksela i państwa członkowskie mogą promować, a choćby narzucać takie zachowania… Nie zmienia to faktu: mieszkańcy Unii Europejskiej funkcjonują w dobrobycie i chcą kupować swoje ulubione świeże owoce niezależnie od pory roku.

Najlepszym przykładem są borówki – stały się owocem całorocznym. Truskawki nie mają takich możliwości przechowalniczych ani logistycznych jak borówki w transporcie morskim, dlatego zimą trzeba je dostarczać drogą lotniczą, czyli rozwiązaniem, które generuje najwięcej dwutlenku węgla i bywa wręcz demonizowane w dzisiejszych czasach. Niezależnie od tego biznes przez cały czas się kręci…

Dwa samoloty tylko dla truskawek

Na branżowym portalu logistycznym czytamy, iż egipscy eksporterzy nie mogą sobie pozwolić na ograniczenie możliwości przewozowych świeżych truskawek do Europy Zachodniej. Sezon truskawkowy zaczyna się tam około dwa tygodnie wcześniej i specjalnie na ten cel wyczarterowano dwa samoloty transportowe. Każdy z nich przewiezie 22 tony owoców w jednym locie. Maszyny będą kursowały z Kairu na lotniska w Europie Zachodniej. Odbiorcy truskawek to głównie Niemcy (60 %), ale także Belgia, Holandia i północna Francja.

Popyt na truskawki w środku zimy nie słabnie. Skoro podejmowane są tak duże i kosztowne operacje logistyczne, oznacza to, iż biznes jest dla Egipcjan bardzo lukratywny. Dopóki europejscy hurtownicy będą odnotowywali popyt na świeże truskawki w grudniu, dopóty owoce będą tu trafiały, generując ogromny ślad węglowy.

Porównanie śladu węglowego

• Truskawki od polskiego rolnika (w sezonie): ślad węglowy 1 kg truskawek wyprodukowanych lokalnie i sprzedawanych w okresie wynosi około 0,16 kg ekwiwalentu CO₂ na kilogram owoców. Większość emisji pochodzi z samej produkcji (nawozy, maszyny).
• Truskawki z Egiptu (transport lotniczy): transport lotniczy generuje około 50 razy więcej gazów cieplarnianych niż transport morski w przeliczeniu na tonokilometr. Szacuje się, iż dla owoców importowanych drogą lotniczą spoza Europy całkowity ślad węglowy (produkcja + transport) może wynosić około 10,16 kg ekwiwalentu CO₂ na kilogram.

Źródło: cargoforwarder.eu