Obecne uwarunkowania makroekonomiczne są „całkowicie odmienne” niż jesienią 2023 r., kiedy miały miejsce obniżki stóp procentowych, ocenia prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński.
„Dlaczego Rada w tej chwili nie obniża stóp procentowych, podobnie jak to zrobiła jesienią 2023? Nie ma tego dostosowania. Otóż odmienne decyzje Rady w sposób oczywisty wynikają z podstawowego faktu. Dzisiaj zarówno ścieżka oczekiwanej inflacji – to, co przewidujemy w najbliższych kwartałach i roku, jak i pozostałe uwarunkowania makroekonomiczne są całkowicie odmienne niż były wtedy, całkowicie odmienne niż jesienią 2023” – powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej.
„Po pierwsze, jesienią 2023 roku inflacja gwałtownie spadała w kierunku celu. Tempo dezinflacji było dużo szybsze, niż wielu oczekiwało, także tych obserwatorów zewnętrznych. Jak się po czasie okazało, inflacja faktycznie ostatecznie gwałtownie osiągnęła cel, tak jak to przewidywał NBP” – dodał szef banku centralnego.
Ponadto również inflacja bazowa gwałtownie spadała, a dziś rośnie i nic nie wskazuje na to, iż prędko osiągnie cel.
„Po drugie, jesienią 2023 roku napływające dane wskazywały na spadek PKB, w tym głęboki spadek popytu krajowego. […] Natomiast dzisiaj mamy kompletnie inną sytuację. Mamy solidny wzrost gospodarczy zbliżony do 3%. A popyt krajowy rośnie w tempie przekraczającym 4%. W tym roku wzrost PKB ma jeszcze przyspieszyć i być jednym z najszybszych w Unii Europejskiej, co dobrze, no ale nie jest to czynnik dezinflacyjny” – wskazał też Glapiński.
Prezes NBP powiedział dziś podczas konferencji, iż inflacja konsumencka przekroczy w najbliższych miesiącach 5% r/r, a następnie przejściowo obniży się w III kwartale br., by w kolejnym kwartale ponownie przyspieszyć i pod koniec roku kształtować się na poziomie zbliżonym do obecnego lub o ok. 0,2 pkt proc. niższym.
Wskazał także, iż decyzje regulacyjne „zasadniczo zmieniają” uwarunkowania polityki pieniężnej i jednoznacznie wskazują, iż dyskusję o ewentualnych obniżkach stóp procentowych musimy odłożyć na jeszcze jakiś czas.
Podczas grudniowej konferencji prasowej prezes NBP wskazał, iż przyjęcie przez Sejm projektu ustawy o częściowym (do września 2025 r.) zamrożeniu cen energii dla gospodarstw domowych sprawia, iż dyskusja o obniżkach stóp procentowych przesunie się na październik 2025 r., a same decyzje – na 2026 r.
RPP utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie (z główną stopą referencyjną w wysokości 5,75%) po tym, jak we wrześniu i październiku 2023 r. obniżyła je o łącznie 100 pb.
Źródło: ISBnews