Autor: dr Szymon Sikorski[1]
Rozpoczął się maj – czyli miesiąc, w którym młodzi ludzie przystępują do egzaminów maturalnych i decydują nie tylko o swojej przyszłości, ale też – i tego stwierdzenia nie należy unikać – o przyszłości Polski. Wybór studiów nie jest łatwą i prostą sprawą, zwłaszcza, gdy pod uwagę weźmie się fakt, iż zdaniem znacznej części pracodawców absolwenci przez cały czas nie posiadają umiejętności oczekiwanych na rynku. Z niepokojem należy odnieść się do danych jakie 8 września 2019 r. przedstawił portal „portalstatystyczny.pl”, który powołując się na badania przeprowadzone przez PISA i OECD, wskazał, iż „co szósty polski magister to analfabeta funkcjonalny. Z badań tych wynika też, iż 40% Polaków nie rozumie tego, co czyta. Kolejne 30% z nas rozumie, ale w niewielkim stopniu. Oznacza to, iż mamy problem m.in. z odczytaniem rozkładu jazdy pociągów czy mapki pogodowej”[2]. Jednak obniżający się poziom kształcenia nie jest problemem jedynie polskiej edukacji. Polskie Radio Czwórka 5 marca 2020 r. podało informację dotyczącą wskaźnika IQ, powołując się na raport „Proceedings of the NationalAcademy of Sciences”. Wynikało z niego, iż „obniża się ludzkie IQ. Naukowcy z Centrum Badań Ekonomicznych Ragnara Frischa w Norwegii wzięli pod lupę 730 tysięcy testów IQ, które rozwiązali norwescy mężczyźni w wieku 18–19 lat. Test IQ był częścią [red. przebiegu] ich obowiązkowej służby wojskowej. Jak pokazała analiza u ludzi urodzonych po 1975 roku IQ zaczęło się obniżać choćby o 7 punktów na pokolenie. Niestety podobne wyniki uzyskali brytyjscy naukowcy niemal dekadę temu”[3]. choćby o ile za ten zatrważający wynik odpowiada po części nieadekwatnie opracowany formularz pytań, to wyniki tych badań pokazują bardzo niepokojący trend. Z kolei 1 stycznia 2021 r. portal „Dziennik Gazeta Prawna” poinformował, iż „Nauczyciele w jednej ze szkół w Goeteborgu nie poprawiają uczniom błędów w równaniach matematycznych, aby „nie zniechęcać dzieci”. Takie podejście wywołało w Szwecji debatę i pytania, czy jest to adekwatna metoda nauczania”[4]. Można choćby zaryzykować stwierdzenie, iż królowa nauk znalazła się „na cenzurowanym”, gdyż w tym samym czasie za Wielką Wodą, „Departament Edukacji w stanie Oregon w USA sugerował, by nauczyciele odbyli zajęcia poświęcone działaniom, które wykluczą rasizm w matematyce. Według pomysłodawców projektu zmuszenie uczniów do pokazywania poprawnych wyników rozwiązań matematycznych umacnia kulturę dominacji białych nad innymi rasami”[5] – o czym 19 lutego 2021 r. informował portal „bezprawnik.pl”. Byłoby to choćby zabawne, gdyby nie fakt, iż istotnie się to dzieje. Oczywiście zbyt wcześnie na stawianie diagnoz dlaczego tak jest, ale warto w tym miejscu wskazać, iż jeszcze nigdy w przeszłości dostęp do wiedzy nie był tak prosty. Wystarczy telefon i już przed nami otwierają się wszystkie biblioteki świata. Być może właśnie w tej łatwości tkwi problem. W 2020 r. młodzież najczęściej łączyła się z Internetem dzięki urządzeń mobilnych (92,1%)[6], co pokazuje do czego tak naprawdę wykorzystujemy dziś telefon mobilny. Przez wiele lat uczenie się stanowiło proces indywidualnego poszukiwania wiedzy i mądrości życiowej – bo to nie to samo. Pandemia otworzyła przed młodymi ludźmi świat, ale przyniosła też wiele zagrożeń. Jednym z nich jest zbyt długie i nadto intensywne korzystanie z Internetu. Jak wynika z raportu „Nastolatki 3.0”, opublikowanego 30 września 2021 r. przez Państwowy Instytut Badawczy NASK „polski nastolatek wpatrywał się w 2020 r. w ekran komputera lub telefonu ok. 12 godzin na dobę, częściowo z powodu zdalnych lekcji, jednak czas spędzany online przez młodzież rośnie od wielu lat. Już co trzeci nastolatek (33,6%) przejawia symptomy tzw. problematycznego użytkowania Internetu. Rodzice często nie zdają sobie sprawy, ile czasu ich dzieci spędzają w sieci, a także z jakimi zagrożeniami się tam spotykają”[7]. Być może właśnie brak konieczności poszukiwania wiedzy odpowiada za wspomniany obniżający się poziom IQ. Jak się wydaje nie bez znaczenia pozostaje także fakt, iż żyjemy w kulturze obrazu i krótkich wiadomości tekstowych. Przykładem może być Twitter, gdzie nader często teksty pisane są wbrew zasadom ortografii – byle krócej i szybciej. Ciekawą analizę przestawił 26 kwietnia 2023 r. portal „rp.pl” wskazując, iż „na szczycie hierarchii wartości znajduje się w niej autentyczność przeżycia, mierzona jego intensywnością. A nic tak nie utrudnia przeżywania jak myślenie. Dostrzeganie więcej niż jednego aspektu zjawiska, spojrzenie na nie z innej niż własna perspektywy”[8]. Istotnie można zaobserwować, iż szczególnie w ostatnim czasie media bazują na skojarzeniach i gotowych schematach, a „człowiek staje się maszyną do przeżywania” jak to zaznaczył w książce „Po piśmie” Jacek Dukaj [2019] oraz iż mamy do czynienia z „przebodźcowaniem jednostki” o czym w książce „Zaburzony umysł” pisze Eric Kandel [2020]. Warto postawić także pytanie, w jakiej mierze na poziom percepcji świata wpływa zasobność ekonomiczna społeczeństwa. Czy istotnie „demokratyzacja sytości” i chęć ułatwiania życia kolejnym pokoleniom przyczyniają się do rozwoju inteligencji kolejnych generacji? Jedno wydaje się jednak pewne – otóż kompetencje cyfrowe nie mogą zastępować rozmowy i fizycznego kontaktu z drugim człowiekiem. W przeciwnym razie staniemy się wyłącznie przedłużeniem maszyn i być może utracimy nad nimi kontrolę.
Zrobiliśmy wielki krok, a choćby kilka kroków
Często słyszymy utyskiwania, z których wynika, iż inni są lepsi, iż są bardziej konkurencyjni, niż my. Wydaje się, iż należy wreszcie skończyć z tą pedagogiką wstydu i popatrzeć, jak wielką drogę przeszliśmy, w tak krótkim czasie. Z przygotowanego przez Uniwersytet Cornella i World Intellectual Property Organization WIPO raportu Global Innovation Index (GII) za 2022 r. wynika, iż Polska zajęła wysokie 38. miejsce na 193 kraje ujęte w rankingu[9]. Szczególnie ważne wydaje się dodać, iż rok temu byliśmy na miejscu 40; w 2015 – 46; a w roku 2008/2009 – 56 – będąc wówczas poza TOP 50[10]. Po raz 12. liderem zestawienia wybrana została Szwajcaria, a nie żaden z Azjatyckich Tygrysów. Warto na chwilę zatrzymać się na metodologii tego raportu, gdyż „uwzględnia on zarówno nakłady na innowacje (np. publiczne i prywatne wydatki na badania i rozwój, wydatki na szkolnictwo wyższe, jakość otoczenia regulacyjnego, a także szeroko rozumianą infrastrukturę), jak i osiągnięte w tym obszarze wyniki (np. liczbę wniosków patentowych i znaków towarowych, liczbę stworzonych aplikacji mobilnych oraz eksport towarów zaawansowanych technologicznie)”[11]. Wyniki tego rankingu mogą być szczególnie cenne dla inwestorów zagranicznych. Wartość tej oceny wynika także z faktu, iż „jedynie budowanie gospodarki opartej na wiedzy, w której motorem wzrostu jest kapitał ludzki, podejmowanie badań B+R oraz jak najszersze wykorzystanie ich wyników w praktycznej działalności przedsiębiorstw, może stanowić istotny czynnik kształtowania konkurencyjności międzynarodowej”[12]. I trudno nie zgodzić się z cytowaną w tym miejscu diagnozą pracowników naukowych SGH.
Z innowacyjnością powiązane są startup’y. Jak 4 sierpnia 2022 r. podał „obserwator finasowy.pl” ich rynek należy uznać za fenomen w skali globalnej, gdyż w 2021 r. wygenerowały one wartość ponad 6 bln (6000 mld) USD. Dla porządku trzeba dodać, iż było to wówczas więcej niż PKB każdego kraju, poza USA, należącego do grupy G7[13]. Warto w tym momencie spojrzeć nieco głębiej – na przykład na rolnictwo, które jest kołem zamachowym naszego eksportu. Z danych, które 6 października 2021 r. zaprezentowała „Gazeta Rolnicza Nasza Rola” wynika, iż „w 2020 r. w startupy z branży rolno-spożywczej (AgriTech) na całym świecie, zainwestowano blisko 30 mld dolarów”[14]. Widzimy zatem znaczącą dysproporcję 30 : 6000, a może to raczej szansa? Odpowiedzi 4 października 2021 r. udzielił portal „agronomist”, wskazując: „chociaż polska scena startupów agri nie pozostało tak rozwinięta jak globalna (w strukturze rynku stanowią na razie niecały 1%), to jednak projekty, które pojawiają się w naszym kraju pokazują, iż tematyka rolno-spożywcza nie powinna być już utożsamiana z sektorem niskich technologii”[15]. Istotnie, obraz polskiego rolnictwa zmienia się, a technologie cyfrowe przemysłu przyszłości są już obecne na naszych polach. Co więcej jak 18 lutego 2022 r. podał raport przygotowany przez Platformę Przemysłu Przyszłości: „za nami jest etap transformacji cyfrowej takich dziedzin, jak medycyna, sprzedaż, bankowość czy finanse. Za to sektor rolnictwa jest w tej chwili w trakcie transformacji. To nowy obszar, istotny w kontekście kryzysu klimatycznego czy zrównoważonego rolnictwa. Potrzeba przy tym wykorzystania wielu rozwiązań: internetu rzeczy, sztucznej inteligencji, sensorów, czujników”[16]. Zasadnym wydaje się podkreślenie, iż już dwa lata wcześniej, bo 3 września 2020 r. portal „money.pl/praca”: wskazywał: „Polska to jeden z ważniejszych graczy na europejskiej arenie produkcji wysokiej jakości maszyn rolniczych oraz nawozów, dlatego istnieje zapotrzebowanie na pracowników związanych z rolnictwem lub inżynierią rolniczą”[17].Temat ten był przedmiotem dyskusji w trakcie panelu „Rolnictwo precyzyjne”, który odbył się 19 kwietnia 2023 r. w ramach konferencji „Polska wieś XXI. Europejski kongres innowacyjnych rozwiązań dla obszarów wiejskich i rolnictwa”[18].Dane te wpisują się raport, który 30 sierpnia 2022 r. zaprezentowała Platforma Przemysłu Przyszłości: „rynek Przemysłu przyszłości wzrośnie z 64,9 mld USD w 2021 r. do 165,5 mld USD do 2026 r.; Kluczowymi czynnikami napędzającymi wzrost rynku są szybkie przyjęcie sztucznej inteligencji (AI) i Internetu rzeczy (IoT) w sektorze produkcyjnym”. Jako podsumowanie warto przywołać konkluzję z opublikowanego 11 maja 2022 r. raportu Banku Światowego „Paths of Productivity Growth in Poland: A Firm Level Perspective”, gdzie możemy przeczytać: „w ostatnich 30 latach tempo wzrostu polskiej gospodarki było jednym z najszybszych na świecie”[19]. Zatem widać, iż uczyniliśmy wiele kroków i to w dobrym kierunku.
Polskie uczelnie
Wartym uwagi jest także inny przykład naszego sukcesu. Otóż w roku 2003, gdy po raz pierwszy opublikowano tzw. „Listę Szanghajską” na liście TOP 1000 znalazły się trzy polskie uczelnie: Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Wrocławski. „W roku 2022 na liście TOP 1000 znajduje się 11 polskich uniwersytetów. Ranking polski otwierają, jak co roku, Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Warszawski, następnie znajduje się Akademia Górniczo-Hutnicza, Politechnika Gdańska, Wrocławski Uniwersytet Medyczny i Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu. Publikowaną listę (1000 uczelni) zamykają: Uniwersytet Adama Mickiewicza, Warszawski Uniwersytet Medyczny, Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Politechnika Warszawska oraz Politechnika Wrocławska”[20]. Z innych danych przywoływanych przez „Forum Akademickie” wynika, iż „polska nauka ma całkiem dobrą pozycję w świecie, nie mamy się czego wstydzić. Najlepsze dyscypliny są w pierwszej dwudziestce, czyli na lepszych pozycjach niż gospodarka”[21]. Poprawie ulega też liczba cytowań oraz udział osób związanych z polskimi instytucjami naukowymi w rankingu przygotowanym przez Uniwersytet Stanforda oraz Elsevier, obejmującym listę 2% najwyżej cytowanych badaczy. W grupie, za rok 2021, jak podało „Forum Akademickie”: „wśród 195.605 naukowców z całego świata znalazło się 1056 związanych z polską instytucją naukową, co stanowiło 0,54% całości. W analizie za rok 2020 z naszego kraju pochodziło 726 naukowców. Jednak lista liczyła 186.178 badaczy, czyli Polacy stanowili 0,39% wszystkich. Zatem zarówno ilościowo, jak i procentowo obserwujemy wzrost liczby polskich naukowców w gronie najczęściej cytowanych”[22]. Aby nie popadać w samozachwyt należy zapytać, jak wypadamy pod względem cytowań w zestawieniu z noblistami, choćby z zakresu ekonomii obecnej na prawie każdej polskiej uczelni? Odpowiedzi na to pytanie udzielił prof. Filip Chybalski komentując Nagrody Nobla w ekonomii, które w 2021 roku otrzymali: David Card – za wkład empiryczny do ekonomii pracy oraz Joshua Angrist i Guido Imbens– za wkład metodologiczny do analiz przyczynowości. W opinii profesora Chybalskiego czytamy: „każdy z tegorocznych [2021] laureatów ekonomicznego Nobla ma więcej niż 70 tys. cytowań wg Google Scholar (Imbens był dotychczas cytowany ponad 80 tys. razy). Każdy z nich największą roczną liczbę cytowań uzyskał w 2020 r. (Card 5881, Angrist 8766, a Imbens 7137)”[23]. Jako ostrzeżenie w tym miejscu warto przywołać konstatacje zawarte w książce którą napisał Eryk Infeld „Cena Nobla” (2000), pokazując, iż często przy ocenie dorobku decydujący głos mają ludzkie charaktery – sympatie i animozje oraz interesy wielkich koncernów.
I na koniec jeszcze jeden ranking godny uwagi. W zestawieniu Times Higher Education przygotowanym na rok 2023 znalazło się 25 polskich uczelni w tym: 9 politechnik, 9 uniwersytetów, 5 uczelni medycznych; 2 rolnicze[24].
Zatem zanim włączymy się w chór „gęgaczy” – o których pisał Janusz Szpotański w „Gnomiadzie”, warto samemu pomyśleć – do czego jak zawsze serdecznie zachęcam. A póki co Maturzysto masz w czym wybierać, potrzeba Ci tylko odwagi – uwierzmy w siebie.
Autor składa podziękowania na ręce prof. Józefa Bieńka (URK) za okazaną pomoc.
[1] Dr Szymon Sikorski, pełnomocnik i asystent rektora Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie, absolwent studiów MBA, analityk, politolog, historyk, dziennikarz. Ekspert Platformy Przemysłu Przyszłości, panelista i moderator Forum Ekonomicznego, członek Rady Naukowej Polskiego Klubu Ekologicznego – Kraków oraz krakowskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, analityk Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP.
[2]https://portalstatystyczny.pl/wspolczesny-analfabetyzm-nie-rozumiemy-tego-co-czytamy/, data pobrania 6 V 2023 r.
[3]https://www.polskieradio.pl/10/5566/artykul/2467985,jestesmy-coraz-glupsi-iq-spada-o-7-punktow-na-pokolenie, data pobrania 6 V 2023 r.
[4]https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8057250,nauczyciele-w-szwecji-bledy-edukacja-debata.html, data pobrania 6 V 2023 r.
[5]https://bezprawnik.pl/rasizm-w-matematyce, data pobrania 6 V 2023 r.
[6]https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/polska-mlodziez-spedza-w-internecie-12-godzin-dziennie-coraz-czestsze-objawy-naduzywania-internetu-to-bol-glowy-i-zaburzenia-snu, data pobrania 6 V 2023 r.
[7]https://www.nask.pl/pl/aktualnosci/4294,Raport-Nastolatki-30-mlodziez-spedza-coraz-wiecej-godzin-w-internecie.html, data pobrania 6 V 2023 r.
[8]https://www.rp.pl/publicystyka/art38394661-jan-maciejewski-twitter-narzedzie-wtornego-analfabetyzmu, data pobrania 6 V 2023 r.
[9]https://przemyslprzyszlosci.gov.pl/najbardziej-innowacyjne-kraje-swiata-w-2022-roku/, data pobrania 6 V 2023 r.
[10]https://www.gov.pl/web/ncbr/ncbr-a-rankingi-innowacyjnosci, data pobrania 6 V 2023 r.
[11] Raport SGH i Forum Ekonomicznego 2021, SGH, Warszawa 2021, s.168.
[12]Współpraca gospodarcza Polski z krajami arabskimi, red. Kowalski A.M., SGH, Warszawa 2021, s. 18.
[13]https://www.obserwatorfinansowy.pl/tag/startupy/, data pobrania 6 V 2023 r.
[14]https://naszarola.pl/agritech-czy-w-polsce-czeka-nas-boom-tego-sektora/, data pobrania 6 V 2023 r.
[15]https://agronomist.pl/artykuly/agritech-nowa-era-polskiego-rolnictwa, data pobrania 6 V 2023 r.
[16]https://przemyslprzyszlosci.gov.pl/jak-si-wplywa-na-przedsiebiorstwa/, data pobrania 6 V 2023 r.
[17]https://praca.money.pl/kariera/pierwsza-praca/praca-po-studiach-rolniczych-6275510044698241a.html, data pobrania 6 V 2023 r.
[18]https://www.youtube.com/embed/h4qpbUUHfLg&t=24310s, data pobrania 6 V 2023 r.
[19]https://www.worldbank.org/pl/news/press-release/2022/05/11/world-bank-poland-needs-to-invest-in-firm-productivity-to-spur-economic-growth,data pobrania 6 V 2023 r.
[20]https://wszystkoconajwazniejsze.pl/pepites/ranking-szanghajski-i-miejsce-polski/, data pobrania 6 V 2023 r.
[21]https://forumakademickie.pl/sprawy-nauki/budzet-na-nauke-i-szkolnictwo-wyzsze-2022/, data pobrania 6 V 2023 r.
[22]https://forumakademickie.pl/sprawy-nauki/polacy-wsrod-najczesciej-cytowanych/, data pobrania 6 V 2023 r.
[23]https://blog.p.lodz.pl/komentarze/ekonomiczny-nobel-2021-czyli-w-poszukiwaniu-przyczynowosci-za-pomoca-eksperymentow, data pobrania 6 V 2023 r.
[24]https://wszystkoconajwazniejsze.pl/pepites/ranking-polskich-uczelni-2023-times-higher-education/, data pobrania 6 V 2023 r.