Toksyczny import: jak zakazane pestycydy trafiają do europejskiej żywności

7 godzin temu

Unia Europejska zakazuje wielu niebezpiecznych pestycydów na własnym rynku, ale jednocześnie dopuszcza import żywności produkowanej z ich użyciem – to główny wniosek z najnowszego raportu opublikowanego przez Instytut na rzecz Ekorozwoju. Wyniki analizy rzucają cień na unijną politykę ochrony zdrowia i środowiska oraz stawiają pytania o sprawiedliwość wobec europejskich rolników.

Toksyczny import: jak zakazane pestycydy trafiają do europejskiej żywności

Podwójne standardy w praktyce

Raport wskazuje, iż w 2023 roku niemal połowa substancji stosowanych w Ukrainie (48,7%) była zakazana w UE. Podobne niezgodności dotyczą importu soi z Brazylii i USA oraz rzepaku z Australii i Kanady – krajów, w których dopuszcza się użycie pestycydów i GMO, których nie wolno stosować w Europie.

Efekt? Produkty te trafiają na europejskie stoły jako pasze dla zwierząt, a następnie – pośrednio – jako mięso, mleko czy jaja. UE przez cały czas nie wymaga oznaczania produktów od zwierząt karmionych GMO, co odbiera konsumentom możliwość świadomego wyboru.

Toksyczny import, realne konsekwencje

Choć UE bada pozostałości pestycydów w gotowych produktach, nie analizuje, jak były one produkowane. Tymczasem liczne badania dowodzą, iż pozostałości zakazanych substancji w żywności mogą szkodzić zdrowiu i środowisku. Pestycydy zanieczyszczają wodę i glebę, a także przyczyniają się do spadku liczebności owadów zapylających, takich jak pszczoły.

FAO szacuje, iż globalne koszty zdrowotne i środowiskowe obecnego modelu rolnictwa sięgają 12,7 biliona dolarów rocznie, z czego aż 73% to koszty zdrowotne.

Czas na „równe zasady” – rekomendacje raportu

Autorzy raportu wzywają do wdrożenia środków lustrzanych (ang. mirror measures), czyli wymogu spełniania tych samych standardów środowiskowych i zdrowotnych przez wszystkich producentów – bez względu na kraj pochodzenia. To uczciwe podejście nie tylko ochroni konsumentów i środowisko, ale też wzmocni europejskich rolników.

Główne postulaty raportu:

  • Wprowadzenie środków lustrzanych do unijnego prawa handlowego.
  • Zakaz importu produktów rolnych zawierających zakazane w UE substancje.
  • Obowiązkowe oznakowanie produktów pochodzenia zwierzęcego karmionych GMO.
  • Zastosowanie zasady ostrożności wobec importu spoza UE.

„Solidarność handlowa musi iść w parze z ochroną zdrowia i zrównoważonym rolnictwem” – podkreśla autorka raportu, Ewa Świerkula.

Ponad 30 mln zł na wsparcie dla lasów prywatnych i zadrzewień – ruszył nabór

Pełna treść raportu dostępna na stronach:
https://www.pine.org.pl/rowni-i-rowniejsi-najnowszy-raport-o-srodkach-lustrzanych/
https://chronmyklimat.pl/ekosystem/2860-rowni-i-rowniejsi-najnowszy-raport-o-srodkach-lustrzanych

Źródło: Instytut na rzecz Ekorozwoju

Idź do oryginalnego materiału