Ustawa wiatrakowa czeka na podpis. Decyzja prezydenta przesądzi o przyszłości OZE w Polsce

4 godzin temu
Zdjęcie: Będzie rekompensata dla gmin za zmianę opodatkowania wiatraków?


Los kluczowego projektu dla polskiej transformacji energetycznej właśnie zawisł na włosku. Po przejściu pełnej ścieżki legislacyjnej ustawa wiatrakowa trafiła do Pałacu Prezydenckiego. Teraz wszystko zależy od jednej decyzji – Andrzeja Dudy.

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski nie ukrywa, iż stawka jest ogromna. – Decyzja należy do pana prezydenta. Mam jednak nadzieję, iż spojrzy on szerzej – na potrzeby przyszłych pokoleń i bezpieczeństwo energetyczne Polski – podkreślił.

Energetyka wiatrowa – lokalne wyzwania, systemowe znaczenie

Projekt ustawy zawiera konkretne mechanizmy wsparcia dla osób zamieszkałych w pobliżu turbin – m.in. możliwość korzystania z tańszej energii, dostęp do urządzeń prosumenckich i rekompensaty finansowe. Jak wskazuje minister, technologie wiatrowe są dziś cichsze, bezpieczniejsze i mniej uciążliwe niż jeszcze kilka lat temu.

Zależało nam na tym, by osoby żyjące w sąsiedztwie nowych instalacji nie były jedynie biernymi uczestnikami procesu, ale jego beneficjentami – mówił Siekierski, dziękując jednocześnie wiceministrowi klimatu Miłoszowi Motyce za konstruktywną współpracę przy finalnym kształcie ustawy.

Sygnatura, która może uruchomić lub zablokować zmianę

Choć dokument przeszedł przez Sejm i Senat, nie ma jeszcze pewności, czy uzyska podpis głowy państwa. W kręgach politycznych coraz głośniej mówi się o możliwym wstrzymaniu ustawy, mimo iż odpowiada ona zarówno na potrzeby lokalne, jak i cele strategiczne państwa w zakresie OZE.

Decyzja prezydenta to test nie tylko dla polityki energetycznej, ale i dla wizji rozwoju kraju. To wybór pomiędzy stagnacją a stopniową, odpowiedzialną modernizacją systemu energetycznego – ocenił minister rolnictwa.

Ewentualne weto mogłoby znacząco spowolnić proces inwestycyjny i osłabić wiarygodność Polski jako kraju gotowego do przyspieszenia zielonej transformacji.

źródło: money.pl

Idź do oryginalnego materiału