4 dni temu
Nowy program, czyli wsparcie dla rolników
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi potwierdza: uruchamiamy program dający rolnikom możliwość zwrotu kosztów poniesionych przy przygotowywaniu wniosków o dopłaty bezpośrednie.
Zwrot, ustalony na poziomie stawek przyjętych przez MRiRW dla ośrodków doradztwa rolniczego w roku 2024 i powiększony o 5% wskaźnik inflacji, realizowany będzie na podstawie faktur wystawianych rolnikom przez firmy świadczące usługi doradcze (Ośrodki Doradztwa Rolniczego, Izby Rolnicze i inne podmioty).
Więcej biurokracji odpowiedzią na biurokrację
W oficjalnym komunikacie słyszymy o zwrocie wydanych przez rolnika pieniędzy. Jest to zatem forma pomocy i pozytywna informacja, ale tylko z pozoru…
Warto zastanowić się, jaki jest sens dokładania kolejnej porcji dokumentacji, wniosków i czasu w odpowiedzi na ponoć skomplikowane wnioski o dopłaty bezpośrednie? Czy uproszczenie samych wniosków nie byłoby mądrzejszym rozwiązaniem? Wówczas rolnicy którzy korzystają z pomocy ODR-ów czy prywatnych firm, sprawnie zrobiliby to samodzielnie i zwrot wydatków nie byłby potrzeby, ponieważ jedynym wydatkiem rolników byłby wówczas ich czas i tusz w długopisie…
– Oddzieliłbym wnioski składane przez sadowników, które czasem wypełnia się choćby w 15 minut od wniosków rolniczych. Tam jest znacznie więcej pracy i mówimy o kosztach kilkuset złotych za wypełnienie. Dlatego z punktu widzenia wielkoobszarowego rolnictwa, obawy o których mówimy mogą być uzasadnione – mówi nam Grzegorz Gwardys, sadownik z okolic Warki, który pomaga w wypełnianiu takich wniosków.
Dopłaty i dotacje na korzyść prywatnych firm
Jest jeszcze kolejna kwestia, która wraca za każdym razem, gdy pojawia się program zwrotów wydanych pieniędzy czy dopłat. Istnieje ryzyko, iż ktoś może wypatrzeć w tym programie dobry biznes. – Skoro państwo odda pieniądze za wypełnienie wniosku to czemu by nie podnieść stawek, przecież rolnikowi wówczas nie będzie zależało czy wyda 500 czy 1000 zł bo i tak otrzyma zwrot… – być może tak podszedłby do omawianej kwestii niejeden przedsiębiorca działający w branży rolnej.
Komunikat ministerstwa mówi o zwrotach za wypełnianie wniosków o dopłaty bezpośrednie. Za nie płaci się nieduże kwoty. Jednak w przypadku wniosków o przeróżne modernizacje czy premie mówimy o stawkach rzędu 1000 – 2000 zł. Tu podniesienie cen usług również byłoby bardzo lukratywnym biznesem…
Przykładów, iż tak właśnie może być mieliśmy w ostatnich latach aż nadto. Wystarczy wspomnieć o wzroście cen nawozów przy dopłatach do nawozów… W 2022 roku, gdy realizowano dopłaty do jabłek przemysłowych również najbardziej zyskali na tym przetwórcy, ponieważ wyższe stawki nie były realizowane z ich funduszy – nie były ich kosztami produkcji, tylko dotacją zrealizowaną z naszych podatków.
źródło: www.gov.pl/web/rolnictwo
